GRANICA MIĘDZY WYUZDANIEM A CNOTLIWOŚCIĄ
24 października
Jaka jest granica pomiędzy tym co jeszcze wolno pokazać, a tym czego już nie należy pokazywać, tym co uwodzi a tym co już jest wulgarne? Wyznaczanie tej granicy to subtelne manewrowanie między tym co zakryte i odkryte, tym co obcisłe i luźne, tym co przeźroczyste i kryjące.
Wszystko zależy od okazji, osoby, wieku, stanowiska, odwagi i indywidualnych preferencji - tego jak chcesz być postrzegana. Skromna i zawsze stosowna, czy też prowokacyjna i opierająca się konwenansom?
PUNKTY GRANICZNE
Można założyć obcisły top odsłaniający brzuch z głębokim dekoltem w połączeniu z mini i szpilkami, biżuterią i wyrazistym makijażem. To takie oczywiste. To zbyt oczywiste. Ale jeżeli założymy obcisły top z głębokim dekoltem do prostych, długich spodni, z tymi samymi szpilkami i biżuterią, stylizacja wciąż przyciąga wzrok, ale zaczyna też intrygować. Podobnie bluzka bez dekoltu z długim rękawem z tą samą mini, szpilkami i biżuterią. Jeżeli pójdziemy dalej tym tropem i połączymy bluzkę bez dekoltu z długim rękawem z prostymi spodniami zrobi się grzecznie. Jeżeli usuniemy jeszcze szpilki i biżuterię zrobi się nudno. To właśnie punkty graniczne:
- Wszystkie kobiece atuty odkryte
- Wszystkie kobiece atuty zakryte
a pomiędzy nimi cały wachlarz możliwości. Co z czym łączyć, aby efekt był seksowny, ale nie wulgarny, prowokujący ale nie ostentacyjny? Częściowo zależy to od okazji, częściowo od wieku. Kluczem jest odpowiednie połączenie seksualnych elementów garderoby z neutralnymi, bądź wręcz tonującymi całą stylizację.
PROWOKACJA
To te elementy, które dominują w stylizacji, dlatego najlepiej wybrać jeden i uzupełnić tymi bardziej subtelnymi lub nawet stonować tłem.
GŁĘBOKO WYCIĘTY DEKOLT
Im większe piersi tym lepiej prezentują się w głębokim dekolcie. Ponadto głęboki dekolt wysmukla sylwetkę. Jednocześnie głęboki dekolt przy dużych piersiach daje o wiele mocniejsze wrażenie niż przy małych, przez co jest on o wiele bardziej wyzywający, gdy piersi są duże.
BRAK STANIKA
Podobnie jak w przypadku dekoltu, widoczny brak stanika daje bardzo mocny efekt, zbyt mocny przy dużych piersiach. Świetnie prezentuje się natomiast przy średnich i małych. Może nawet szczególnie przy małych, gdyż efekt jest interesujący i subtelnie erotyczny ale nie za ostry. Najlepiej, aby taka bluzka w ogóle nie miała dekoltu, co daje świetny kontrast pomiędzy grzeczną bluzką a widocznym zarysem piersi.
WIDOCZNY STANIK
Pokazywanie bielizny jest kwestią bardzo dyskusyjną. Osobiście uważam, że stringi wysuwające się spod biodrówek (moda sprzed iluś tam lat) są nie do przyjęcia. Ale już stanik częściowo widoczny spod luźniejszej lub rozpiętej bluzki może być interesujący. Może być. Wszystko zależy od stylizacji. Dlatego zamieściłam go na liście elementów silnie prowokujących, gdyż niby niewiele pokazujemy, ale pytanie czy to co pokazujemy w ogóle powinno być widoczne.
PRZEŚWITUJĄCY MATERIAŁ
Całkowicie prześwitujący lub tylko nieznacznie. Im mniejszy prześwit tym bardziej subtelny efekt. Im mniejszy biust tym również bardziej subtelny efekt. Połączenie prześwitującego materiału z brakiem bielizny jest już bardzo niebezpieczne i jeżeli, już to przy niewielkich piersiach i nieznacznie prześwitującym materiale.
ODKRYTY BRZUCH
ODKRYTY BRZUCH
Odkryty brzuch to w naszej kulturze stosunkowo rzadki motyw. Okresowo pojawia się na niego moda po czym znika, a pokazanie się na ulicy z odkrytym brzuchem wywołuje wtedy niezdrową sensację wśród przechodniów. Odpowiedni dla nastolatek i młodych kobiet z ładnym brzuszkiem.
KRÓTKA SPÓDNICZKA
Spódniczka powinna się wydłużać wraz z wiekiem. Im krótsza, tym silniej przyciąga wzrok, im dłuższa tym więcej pozostawia dla wyobraźni. Bardzo krótka sięgająca tuż za pośladki jest bardzo wyzywająca, ale może świetnie wyglądać z zakrytą górą.
SUBTELNY EFEKT
Te elementy mogą dominować w stylizacji lub stanowić dodatek do tych ostrzejszych. Są na tyle intrygujące, że same w sobie tworzą stylizację, ale jednocześnie na tyle delikatne, że można je zestawić z czymś bardziej wyzywającym.
GŁĘBOKI DEKOLT NA PLECACH
Jeżeli tylko okazja, wiek i figura na to pozwala, dekolt na plecach jest fantastycznym rozwiązaniem. Z jednej strony jest erotyczny, pokazuje znaczny obszar gołej skóry, z drugiej strony tak naprawdę niczego takim dekoltem nie pokazujemy, może być zatem bardzo głęboki. Cóż może być tak tajemnicze i jednocześnie fascynujące jak długa suknia bez dekoltu z bardzo głębokim dekoltem na plecach?
ODKRYTE RAMIONA
Podobnie jak dekolt na plecach. Odkrywa nic nie odkrywając, kusi bez prowokacji.
GŁĘBOKIE ROZCIĘCIE W SPÓDNICY
GŁĘBOKIE ROZCIĘCIE W SPÓDNICY
Głębokie rozcięcie w spódnicy jest jak dekolt na plecach. Dużo pokazuje, jednocześnie niewiele pokazując. Im spódnica jest dłuższa a rozcięcie głębsze tym silniejszy efekt. Największe wrażenie daje zatem rozcięcie aż do biodra w sukni do ziemi. Idealne w sukni wieczorowej, osiągalne w przypadku sukienki letniej. Spódnica ołówkowa z głębokim rozcięciem z grzecznej spódnicy do pracy robi się kuszącą spódnicą na randkę. Rozcięcie nie uderza seksualnością jak krótka spódniczka mini, ale intryguje i pobudza wyobraźnię.
POŃCZOCHY
POŃCZOCHY
Jak już pisałam w poście o elementach garderoby, które zawsze będą modne, pończochy są bardzo kobiece, eleganckie, ale jednocześnie erotyczne. Nosimy je tak, aby koronka pozostawała niewidoczna, nie są zatem tak ostentacyjnie erotyczne jak głęboki dekolt, ale jednocześnie mają w sobie urok, który zwiększa atrakcyjność stylizacji.
KABARETKI
Jako osobna pozycja, gdyż oprócz pończoch mogą występować w wersji rajstop, co jest rozwiązaniem przy bardzo krótkich spódniczkach. Kabaretki, rajstopy ze szwem oraz rajstopy i pończochy z nienarzucającym się zdobieniem tj. imitacja tatuażu zmieniają prostą sukienkę w intrygującą stylizację.
SZPILKI
Najbardziej uniwersalny element seksownej, kobiecej garderoby. Można je założyć prawie do wszystkiego, a każda kreacja w ich towarzystwie wygląda lepiej i nabiera pazurków. Jednocześnie są na tyle eleganckie i bezpretensjonalne i można je swobodnie łączyć z krótkimi spódniczkami i głębokimi dekoltami.
BIŻUTERIA
Długie kolczyki, naszyjniki typu choker, długie naszyjniki połączone z głębokim dekoltem, bransoletki wokół kostki to bardzo sugestywne drobiazgi, które z prostej stylizacji mogą stworzyć intrygującą kreację.
CZERWONA SZMINKA
I zastosowanie czerwieni ogólnie. Czerwień prawie każdej stylizacji dodaje +10 do prowokacji, tak jak czerń +10 do elegancji.
CZERWONE PAZNOKCIE
CZERWONE PAZNOKCIE
Skoro szminka to i paznokcie. Paznokcie w ciemnych, ciepłych kolorach jak czerwień, bordo, czerwone wino dodają pikanterii a jednocześnie same w sobie nie są bardzo prowokujące.
TŁO
TŁO
To elementy, które wprowadzają równowagę. Same w sobie często mało atrakcyjne, zestawione z wcześniej wymienionymi przestają być nudne. To te elementy, które podporządkowane są regułom i zasadom i nie budzą skojarzeń, tj. proste długie spodnie, spódniczka o cenzuralnej długości, luźna sukienka, baleriny etc.
JAK PRZEKRACZAĆ GRANICE I NIE PRZESADZIĆ
Mamy wyznaczone granice, mamy elementy prowokacji, te bardziej subtelne i te które stanowią dla nich tło. Jak to połączyć? Mniej więcej pół na pół.
ODKRYTE - ZAKRYTE
Jeżeli odkrywasz nogi, zakryj dekolt a nawet ręce. Jeżeli odkrywasz dekolt, zakryj nogi co najmniej do połowy uda lub do kolan. Możesz pokazać jednocześnie plecy i dekolt, ale już dekolt i brzuch to lekka przesada. Za to do wydekoltowanej bluzki możesz założyć dłuższą spódnicę z głębokim rozcięciem, a do krótkiej spódniczki bluzkę odkrywająca plecy lub ramiona.
OBCISŁE - LUŹNE
Do obcisłej bluzki z dekoltem załóż luźniejszy dół lub odwrotnie, do obcisłych spodni luźniejszą górę. Jeżeli góra i dół stroju nie są bardzo powycinane, wszystkie elementy mogą być obcisłe. Z kolei jeżeli zarówno góra jak i dół są luźne, dają mało atrakcyjny efekt jeżeli zakrywają zbyt wiele ciała.
PRZEŹROCZYSTE - KRYJĄCE
Do przeźroczystej bluzki załóż nieprzeźroczystą, dłuższą spódniczkę. Jeżeli cała kreacja jest przeźroczysta dobrze ją zrównoważyć grzeczniejszym elementem. Dlatego bezpieczniejsza jest luźna przeźroczysta sukienka niż obcisła.
Nie licząc czerwonej szminki i paznokci, mogę się w pełni podpisać pod opisaną powyżej listą. Staram się nie przekraczać wyznaczonych granic, ale też być blisko możliwości ich przekroczenia. A jakie są Wasze granice, których nie przekraczacie?
Jeżeli podobał Ci się ten artykuł, napisz komentarz lub polub na Facebooku. Komentarz możesz dodać anonimowo. Kliknij okienko komunikatu a następnie wpisz swoje imię lub pseudonim („Name”) pod „albo zarejestruj w Disqus” podając swój email lub wpisując lubie@wczerni.pl oraz klikając „Wolę pisać jako gość”. Komentarze dodane przez gości wymagają akceptacji. Wszystkie komentarze zawierające linki wymagają akceptacji.
3 komentarze
Jesteś fryzjerką? :) Posta o konkretnych upięciach jako takich raczej nie napiszę, chyba że chcesz mieć w nim udział. Ale mogę o nich napisać o włosach z tej bardziej uwodzicielskiej strony.
OdpowiedzUsuńChodziło mi o strappy bra. Kiedyś przymierzałam same strappy, ale wszystkie staniki w tym sklepie mieli tylko do rozmiaru C, ewentualnie do D, a nie mam biustonosza z odpinanymi ramiączkami. Szkoda, że pozbywają się w ten sposób klientów.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się bez bicia, że mam świra na punkcie włosów (te maseczki, oleje itp.), ale nie lubię mieć ich zapiętych czy ułożonych w żaden sposób. Zapinam je tylko do sprzątania czy ćwiczeń :) Na Twój post poczekam z wielką niecierpliwością :)
Dziękuję :) U mnie nie istnieje podział na męskie i damskie zapachy. Te "pour homme" zadziałają, ale muszą w sobie mieć jakiś kobiecy pierwiastek albo coś orientalnego, np. róża, mirra, cynamon, wetyweria czy drzewo agarowe. Przykładami takich zapachów są np. Chanel Egoiste, Lalique Encre Noir czy Bentley Absolute. Ogólnie nie przepadam za kwiatowymi czy owocowymi zapachami, preferuję te orientalne, drzewne i kadzidlane.
Strappy bra są fantastyczne (mam komplet jak na zdjęciu poniżej, link jakby ktoś był zainteresowany http://e-marilyn.pl/pl/3489030,poupee-biustonosz-vogue,article). https://uploads.disquscdn.com/images/6e7d2032bb6d34617d9495ff39fa90a008780f4943d6196feacbc5b093e74af1.jpg
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o męskie zapachy uwielbiam Thierry Mugler A*Men. Choć budzą we mnie tak silne skojarzenia z jedną konkretną osobą, że nie mogłabym ich używać;)