NOSIĆ CZY NIE NOSIĆ I DLACZEGO ELEGANCKA KOBIETA ZAWSZE MA JE NA SOBIE - WOJNA O RAJSTOPY
11 września
Nie znoszę ich. Latem jest w nich za gorąco, zimą za zimno, zawsze niewygodnie. Gryzą, drapią, gumka uwiera, łatwo o zaciągnięcia, przez które wyglądają nieestetycznie i oczka, przez które trzeba je wyrzucić. A jednak, jeżeli chcesz dobrze wyglądać, powinnaś je nosić. Rajstopy lub ich bardziej wyrafinowany odpowiednik - pończochy.
CZY ZAWSZE MUSIMY MIEĆ NA SOBIE RAJSTOPY
Nie, nie zawsze. Okazji, gdy możemy pokazać się z gołymi nogami, jest naprawdę dużo. Są to wszystkie sytuacje, gdy możemy ubrać się całkowicie na luzie (tzw. strój casual), co zwykle oznacza po prostu na co dzień. Jest jeszcze jedna sytuacja, gdy nie zakładamy, a wręcz nie wolno nam zakładać rajstop i pończoch. Nigdy nie zakładamy ich do sandałków i butów z odkrytymi palcami lub piętami, a takie buty możemy założyć tylko do stroju casual* lub w wersji wieczorowej - do sukni wieczorowej (również balowej) lub sukienki koktajlowej.
* Tu znów jest wyjątek od wyjątku - możesz połączyć odkryte buty i rajstopy, skarpetki lub pończochy, jeżeli jest to celowa, awangardowa stylizacja. W pozostałych przypadkach wygląda to nieestetycznie.
* Tu znów jest wyjątek od wyjątku - możesz połączyć odkryte buty i rajstopy, skarpetki lub pończochy, jeżeli jest to celowa, awangardowa stylizacja. W pozostałych przypadkach wygląda to nieestetycznie.
KIEDY RAJSTOPY SĄ KONIECZNOŚCIĄ
Niestety wszystkie mniejsze i większe okazje wymagają od nas rajstop. I nie ma tłumaczenia, że lato, że gorąco. Rajstopy zawsze zakładamy:
- do sukni wieczorowej, chyba że zakładasz wieczorowe sandałki lub buty z odkrytymi palcami lub piętami (do sukni balowej lepiej założyć pełne buty),
- do sukni ślubnej, chyba że zakładasz wieczorowe sandałki lub buty z odkrytymi palcami lub piętami (tu również lepszym wyborem są pełne buty),
- na ślub i pogrzeb,
- podczas przyjęć, urodzin, imienin i innych uroczystych spotkań towarzyskich,
- do pracy - chyba, że naprawdę możesz ubrać się całkowicie na luzie (są firmy, w których strój casual jest ok, ale jeżeli wymagany jest już chociaż strój business casual, powinnaś założyć rajstopy),
- jeżeli wybierasz się na wernisaż, przedstawienie teatralne, koncert w filharmonii, przedstawienie w operze lub inne wydarzenie kulturalne,
- w restauracji,
- w kościele - w kościele i innych obiektach kultu religijnego bezsprzecznie musimy prezentować się przyzwoicie, więc gołe nogi odpadają,
- na rozpoczęcie roku szkolnego, roku akademickiego i wszelkie inne tego typu okazje,
- wszelkie inne okazje, które wymagają choć odrobinę bardziej wyszukanego stroju.
- zawsze do garsonki,
- zawsze do żakietu ze spódnicą,
- zawsze do żakietu z sukienką,
Krótko mówiąc zawsze do żakietu, chyba że to jakiś bardzo sportowy fason w bardzo luźnej sytuacji i brak okazji nie wymaga rajstop. Podobnie z sukienkami - tylko te typowo na luzie nie wymagają rajstop.
JAKIE RAJSTOPY NA JAKĄ OKAZJĘ
- do sukni wieczorowej - matowe lub błyszczące, cienkie, cieliste lub czarne do czarnej sukni,
- do sukni ślubnej - matowe lub błyszczące, cienkie, cieliste,
- na ślub - najlepiej matowe, cieniutkie, cieliste,
- na pogrzeb - matowe, cieliste cieniutkie lub czarne i wtedy mogą być grubsze,
- wieczorem do sukienki koktajlowej - matowe lub błyszczące, cienkie, cieliste lub czarne do czarnej sukienki,
- do pracy - matowe, cieliste lub w innym, stonowanym kolorze; cieliste zawsze muszą być cienkie, w innych kolorach mogą być grube i kryjące,
- na urodziny, ważne imprezy, do teatru i na wszelkie inne wydarzenia kulturalne - jak do pracy,
- na luzie - tu możesz pozwolić sobie na bardziej ekstrawaganckie kolory, ale za dnia zawsze powinny być matowe.
Mam nadzieję, że tym postem rozwiązałam odwieczny problem, czy trzeba założyć rajstopy. Generalnie trzeba i lato nie jest usprawiedliwieniem. Nie trzeba, jeżeli okazja i stylizacja ich nie wymaga. Jeżeli macie jeszcze jakieś wątpliwości, napiszcie w komentarzu :)
Jeżeli chcesz dodać komentarz, możesz to zrobić anonimowo. Kliknij okienko komunikatu a następnie wpisz swoje imię lub pseudonim („Name”) pod „albo zarejestruj w Disqus” podając swój email lub wpisując lubie@wczerni.pl oraz klikając „Wolę pisać jako gość”. Komentarze dodane przez gości wymagają akceptacji. Wszystkie komentarze zawierające linki wymagają akceptacji.
0 komentarze