Lata czterdzieste to koniec delikatnej, subtelnej kobiecości. Kobiety stały się silne, zdecydowane, niebezpieczne i niesamowicie seksowne. Narodziła się famme fatale.

Lata czterdzieste to przede wszystkim okres II Wojny Światowej. Mężczyźni poszli do wojska, kobiety musiały zająć ich miejsce. Dlatego kobieta lat czterdziestych musiała być silna. Kobieca sylwetka stała się bardziej męska. Nie chłopięca jak w latach dwudziestych, ale męska, wysportowana, z szerokimi ramionami. W modzie królują garsonki z żakietami poszerzającymi ramiona. Oszczędzano materiał, więc szyto je często z męskich garniturów. Były też krótsze i węższe niż dekadę wcześniej. 

Cały mój cykl "Historii mody" opiera się o historię mody w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Do tej pory nie miało to znaczenia, gdyż w Polsce kształtowała się ona podobnie. Począwszy od lat czterdziestych moda w Polsce nawiązuje do zachodniej, ale nie jest identyczna. Ponieważ jednak to moda zachodnia ma największy wpływ na obecną, to ją będę opisywać. Dziś skupię się tylko na Stanach Zjednoczonych, które w największym stopniu kształtowały modę w tym okresie.

Idealna sylwetka lat czterdziestych to zupełne przeciwieństwo ideału lat trzydziestych. W latach czterdziestych kobieta musiała być silna i dobrze zbudowana, aby podołać nowym obowiązkom. Stąd szerokie ramiona, kształtny biust, wcięta talia, zaokrąglone biodra i zgrabne nogi. Równocześnie funkcjonował jeszcze jeden ideał kobiecej sylwetki: pin-up girl - drobnej, uroczej i uśmiechniętej kobietki, której wizerunek żołnierze przypinali na ścianie. Taki czynnik motywujący do walki.

Nie licząc misternych fryzur, ideał piękna w latach czterdziestych był wyjątkowo naturalny. Brwi odzyskały swoją normalną grubość, kształt i położenie. Podkreślano je kredką, aby były bardziej wyraziste, ale miały naturalny kształt. Neutralny był również cień do powiek, a róż na policzkach nadawał twarzy zdrowy wygląd. Podobnie jak w latach trzydziestych ważne były rzęsy, ale w latach czterdziestych sztuczne rzęsty przyklejano tylko na górnej powiece. Usta miały być duże i czerwone. Włosy upinane były w bujne fryzury z loków. Włosy mogły też pozostać rozpuszczone, ale duże, miękkie loki były obowiązkowe. Ze względu na oszczędność materiału, kobiety nie mogły się stroić, stąd włosy i makijaż stały się tak ważne.

Skoro zapanowała moda na szerokie ramiona, zapanowała też moda na poduszki i fasony żakietów poszerzające ramiona, marszczenia i bufki w sukienkach oraz poziome dekolty i odkryte ramiona w sukniach wieczorowych (pamiętacie wpis, w którym tłumaczę, jak optycznie poszerzyć ramiona, aby szerokie biodra wydawały się węższe?). Szerokie ramiona równoważono baskinką, dekoltem w kształcie serca oraz drapowaniami i marszczeniami materiału, które dodawały prostym strojom kobiecości. Oszczędzano materiał, więc sukienki i spódnice stały się węższe i krótsze (do kolan +/- kilka centymetrów). W latach czterdziestych pojawiła się też moda na odkryty brzuch! Zupełna nowość. Co ciekawe, odkryty brzuch był często elementem sukni wieczorowej lub wieczorowego kostiumu.

Siłę i zdecydowanie manifestowano też kolorem i wzorem. Modne stały się wyraziste kolory i bardzo duże wzory (w tym kwiaty). Aby podnieść morale, rząd zdecydował się nie ograniczać dostępu do akcesoriów, dlatego dodatki w latach czterdziestych stały się tak istotne. Modne były ciężkie buty na platformie, duże kapelusze i sztuczna, nieco kiczowata biżuteria.

Jeżeli chcesz dodać komentarz, możesz to zrobić anonimowo. Kliknij okienko komunikatu a następnie wpisz swoje imię lub pseudonim („Name”) pod „albo zarejestruj w Disqus” podając swój email lub wpisując lubie@wczerni.pl oraz klikając „Wolę pisać jako gość”. Komentarze dodane przez gości wymagają akceptacji. Wszystkie komentarze zawierające linki wymagają akceptacji.

* Wszystkie grafiki pochodzą z materiałów wykładowych Amandy Hallay